Taki zwyczajny dzień. Piwko się pije.

A w międzyczasie pojawia się błękitny bus z poprzedniego odcinka. .

Najwyraźniej chłopaki z błekitnego śpieszyli się i nie mieli czasu posiedzieć z dziewczynami.

I już zdawałoby się, że są skazane na rodzynka w klapkach i skarpetkach..

Aż tu nagle.. znajomi dołączają! Helooooo!


No to siup!

Jedna już.

Druga też.

Trzeba się zbierać. (w tle lewitująca puszka)

Szkoda dziewczyny, że musicie już lecieć.

Ostatnie spojrzenia..

..i na pakę wskakuj.


A kurtka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz